Filharmonie, orkiestry i zespoły w roku 2015 i ich jubileusze

Codzienne życie polskich instytucji muzycznych w 2015 roku zdominował 17. Konkurs Chopinowski. Przed jego rozpoczęciem na licznych estradach prezentowali się polscy uczestnicy, a po zakończeniu na recitale i koncerty zapraszano laureatów i najlepszych naszych pianistów. Oprócz Szymona Nehringa był to przede wszystkim Krzysztof Książek.

Muzyka Chopina dominowała także dlatego, że 2015 rok nie obfitował w szczególne rocznicowe wydarzenia. Najważniejsza z nich na świecie, 150. rocznica urodzin Jeana Sibeliusa, przeszła u nas bez większego echa, bo też utwory fińskiego kompozytora (poza Koncertem skrzypcowym d-moll) nie są często grywane. Pamiętała jednak o Sibeliusie Filharmonia Łódzka i w urządziła wieczór z Koncertem skrzypcowym w wykonaniu Janusza Wawrowskiego i II Symfonią (dyrygował Wojciech Rodek). Ten sam program wykonała w marcu Toruńska Orkiestra Symfoniczna, dodając Pieśń wiosenną op. 16. Dyrygował Zygmunt Rychter, solistką była Anna Malesza.

Jeszcze rzadziej pamiętano o 100. rocznicy śmierci Aleksandra Skriabina, choć wykonanie jego monumentalnej I Symfonii przygotowano w grudniu w Filharmonii Szczecińskiej pod dyrekcją Jona Fyllinga, a także o 150. rocznicy urodzin Carla Nielsena, którego utwory – w tym IV Symfonia – znalazły się w listopadowym repertuarze NOSPR-u z okazji odbywających się tam „Dni Duńskich”. Bardziej znacząco uczczono 120. rocznicę urodzin Carla Orffa, którego Carmina burana cieszą się dużą popularnością (wykonania NOSPR, Opery i Filharmonii Podlaskiej, Filharmonii Świętokrzyskiej). Ciekawostką było przypomnienie fragmentów nieznanej u nas (poza Rycerskością wieśniaczą) twórczości operowej Pietro Mascagniego na koncertach Wielkanocnego Festiwalu Beethovenowskiego w Warszawie i w Filharmonii Krakowskiej. Pretekstem była 70. rocznica śmierci kompozytora, oboma koncertami dyrygował Massimiliano Caldi.

Był to natomiast rok jubileuszy instytucji filharmonicznych. Tę serię zapoczątkowało święto Filharmonii Łódzkiej, która swą historię datuje od pierwszego koncertu Łódzkiej Orkiestry Symfonicznej – 17 lutego 1915 roku. Dokładnie sto lat później odbył się cały cykl koncertów – począwszy od Stworzenia świata Haydna pod dyrekcją Kai’a Bumana poprzez trzy wieczory, które poprowadził Daniel Raiskin. W ich programie znalazły się m. in. utwory Musica festiva Meyera, poemat Finlandia Sibeliusa (wykonany sto lat temu), Koncert f-moll Chopina z Ingolfem Wunderem w roli solisty (utwór, jaki przed laty zagrał na ostatnim występie w Łodzi Artur Rubinstein) czy kompozycja La città futurista napisana przez Artura Zagajewskiego na jubileusz Filharmonii Łódzkiej.

Warsaw Philharmonic Archive: The 1st Concert 1955 - Warner Music Poland (2015)60-lecie swej siedziby, odbudowanej po wojennych zniszczeniach, świętowała Filharmonia Narodowa, w 1955 roku nazywana jeszcze Warszawską. Zachowała się rejestracja wieczoru inauguracyjnego z 21 lutego 1955 roku łącznie z przemówieniami ministra kultury Włodzimierza Sokorskiego i Jarosława Iwaszkiewicza oraz całym programem (Uwertura „Bajka” Moniuszki, Koncert na orkiestrę Lutosławskiego, I Koncert skrzypcowy Szymanowskiego w świetnej interpretacji Wandy Wiłkomirskiej, dyrygował Witold Rowicki). 60 lat później Wanda Wiłkomirska była honorowym gościem koncertu jubileuszowego, który składał się w całości z utworów Mozarta. Dyrygował Brytyjczyk Nicols Collon. Materiał archiwalny został wydany na płycie przez Warner Music Polska i zdobył nagrodę Fryderyka.

7 lutego 2015 roku 70-lecie obchodziła Filharmonia Krakowska koncertem pod dyrekcją Michała Dworzyńskiego i z programem złożonym z utworów polskich (Jubilatio Koszewskiego, Polonez Kilara, Koncert f-moll Chopina z Krzysztofem Jabłońskim i III Symfonia „Pieśń o nocy” Szymanowskiego).

Utwory polskich kompozytorów znalazły się w marcowym koncercie Filharmonii Częstochowskiej poprowadzonym przez Adama Klocka. Tak jak 70 lat temu, na inaugurację działalności wybrano Moniuszkowską Bajkę, a potem wykonano Uwerturę „Dwie chatki” Kurpińskiego, Step Noskowskiego i Harnasie Szymanowskiego.

Kwiecień to z kolei jubileusz Filharmonii Podkarpackiej, która przygotowała dwa koncerty. Pierwszy, jak 60 lat temu, odbył się w sali Wojewódzkiego Domu Kultury, drugi we własnej, rzeszowskiej siedzibie. Pierwszym wieczorem z Koncertem klarnetowym Kurpińskiego i Fantazją na tematy z „Fausta” Wieniawskiego dyrygował Bogdan Olędzki, drugi – z V Symfonią Schuberta i IV Koncertem  fortepianowym Beethovena – poprowadził Paweł Przytocki. Solistą był Krzysztof Jabłoński.

W maju 70-lecie świętowała Filharmonia Śląska. Odbyły się dwa koncerty, pierwszy – m. in. z Kyrie patrona katowickiej Filharmonii Henryka Mikołaja Góreckiego i Glorią Mikołaja Góreckiego. Dyrygował Mirosław Jacek Błaszczyk. Wydarzeniem drugiego wieczoru był Koncert podwójny c-moll BWV 1062 Bacha w interpretacji prof. Andrzeja Jasińskiego i jego ucznia, Mateusza Borowiaka, który zagrał ponadto II Koncert fortepianowy Brahmsa.

A po wakacjach sezon jubileuszowy rozpoczęła Filharmonia Bałtycka, która swą historię liczy od koncertu 29 września 1945 roku w sali Domu Katolickiego w Sopocie. 70 lat później pod batutą Ernsta van Tiela zagrano mazura ze Strasznego dworu Moniuszki, Koncert e-moll Chopina (z Piotrem Palecznym jako solistą) oraz IX Symfonię z „Nowego Świata” Dvořáka.

80 lat skończyła w 2015 roku Narodowa Orkiestra Symfoniczna Polskiego Radia, która w nowej siedzibie w Katowicach przeżywa drugą młodość artystyczną. W ciągu ostatniego roku liczba organizowanych przez nią koncertów zwiększyła się dwukrotnie, a tych we własnej siedzibie – sześciokrotnie, sprzedaż zaś biletów – dwunastokrotnie! Jubileuszowy wieczór zaplanowany na 30 września miał uświetnić występ Krystiana Zimermana, ale artysta odwołał przyjazd. Zamiast niego solistą był norweski wiolonczelista Truls Mørk w I Koncercie wiolonczelowym Szostakowicza. Wykonano również W głębi morza – założyciela orkiestry Grzegorza Fitelberga i Symfonię fantastyczną Berlioza. Dyrygował szef artystyczny NOSPR Alexander Liebreich.

Przedłużony jubileusz 30-lecia Sinfonii Varsovia miał finał w kwietniu w Teatrze Wielkim – Operze Narodowej, gdzie Krzysztof Penderecki dyrygował swoją III Symfonią i III Symfonią Beethovena. W maju orkiestra z Jerzym Maksymiukiem i solistami (Jakubem Haufą, Pawłem Wakarecym i Chen Sa) odbyła tournée po Chinach, tradycyjnie gościła na licznych festiwalach (m. in. Wielkanocnym Festiwalu Beethovenowskim w Warszawie i Festiwalu Muzyki Polskiej w Krakowie) oraz wystąpiła na kolejnej edycji „La Folle Journée” we Francji i Japonii.

Polska Orkiestra Radiowa zyskała w 2015 roku nowego dyrektora artystycznego. Został nim Michał Klauza, który na inaugurację sezonu 2015/2016 przygotował koncertowe wykonanie zapomnianej opery Zélis et Valcourou Bonaparte au Caire Michała Kleofasa Ogińskiego. W 2015 roku przypadała 250. rocznica urodzin tego polityka, dyplomaty, pisarza i kompozytora.

Interesująco rozwija się działalność Orkiestry Akademii Beethovenowskiej, z którą współpracuje Jacek Kaspszyk. Wysoko oceniony został ich występ w styczniu w Trondheim, a także koncert orkiestry z Vasylem Petrenko na Wielkanocnym Festiwalu Beethovenowskim, na którym krakowscy muzycy wykonali I Symfonię Mahlera.

Coraz ciekawiej przebiega projekt Filharmonii Szczecińskiej dla młodych muzyków – Lutosławski Youth Orchestra, którego trzecia edycja zakończyła się we wrześniu.

Wydarzeniem nie tylko muzycznym był występ w Kijowie I, Culture Orchestra powołanej do życia przez Instytut Adama Mickiewicza. Działająca od czterech lat orkiestra, skupiająca młodych muzyków z krajów tzw. partnerstwa wschodniego, zagrała na kijowskim Majdanie z okazji Dnia Niepodległości Ukrainy. Wystąpiła też na koncercie w tamtejszej Operze Narodowej. Dyrygował Kirill Karabits.

Z innych wydarzeń wspomnieć trzeba o jubileuszu 80. urodzin Tadeusza Strugały. Dał on w 2015 roku serię występów z orkiestrami, z którymi w przeszłości pracował – m. in. z Filharmonią Narodową, Filharmonią Krakowską czy Polską Orkiestrą Radiową, poprowadził też koncert na festiwalu „Wratislavia Cantans”, którego był wieloletnim dyrektorem. A honorową nagrodę Koryfeusza Muzyki Polskiej otrzymał w 2015 roku inny znakomity dyrygent, Stanisław Skrowaczewski.

W 2015 roku pożegnaliśmy dwóch wybitnych artystów. 18 lutego zmarł Antoni Wicherek, który w swojej bogatej działalności był m. in. dyrektorem artystycznym Teatru Wielkiego w Warszawie w latach 70. 16 listopada 2015 roku odszedł były wieloletni dyrektor Filharmonii Krakowskiej, wybitny interpretator dzieł oratoryjnych – Jerzy Katlewicz.

 W 2015 roku 25-lecie działalności obchodził Zespół Śpiewaków Miasta Katowice Camerata Silesia. We wrześniu zorganizował w siedzibie NOSPR trzy jubileuszowe koncerty, pokazujące trzy swe oblicza repertuarowe: muzykę dawną, muzykę pogranicza i muzykę współczesną. Oprócz najnowszych kompozycji polskich twórców Camerata Silesia uczestniczyła więc w wykonaniu z Flamenco Dance Company Missa flamenco Paco Peñy, a z London Baroque przedstawiła utwory XVII-wiecznych autorów.

Z imprez stricte kameralnych warto zwrócić uwagę na ciekawie rozwijający się poznański Międzynarodowy Festiwal „Q’atroMondi”. Jego organizatorem jest Meccore String Quartet, który podczas szóstej edycji w kwietniu 2015 roku, zaprezentował m. in. kwartety Beethovena, Szymona Laksa i Andrzeja Czajkowskiego. Do udziału w festiwalu zaprosił muzyków poznańskiej Akademii Muzycznej: kwartet gitarowy Erlendis, Tinnitus Quartet oraz Sajsiecki Trio, a także zespoły zagraniczne: Armida Quartett i Fauré Quartet.

Interesująco – mimo kłopotów finansowych – wypadły organizowane latem po raz 38. Dni Karola Szymanowskiego w Zakopanem. W programie dominowały Mity patrona imprezy (minęło sto lat od ich skomponowania). Poszczególne części cyklu zagrały członkinie kwartetu Navis. Wydarzeniem stał się też występ flecisty Łukasza Długosza i harfistki Agnieszki Kaczmarek w utworach Fauré, Iberta i Lutosławskiego.

Jubileusz 70-lecia istnienia świętował w Polsce jeden z najlepszych zespołów kameralnych na świecie – Borodin Quartet. Na kwietniowym koncercie w Warszawie wykonał kwartety patrona, a także Szostakowicza i Beethovena.

Inny jubilat – znakomity baryton Jerzy Artysz, obchodzący 85. urodziny, został uhonorowany dwupłytowym albumem wydanym przez Polskie Radio, na którym przypomniano m. in. jego dawne interpretacje arii starowłoskich, Jaśkowej doli Niewiadomskiego, Dichterliebe Schumana czy Czterech sonetów miłosnych Bairda.

Interesującą płytę z utworami Szymanowskiego i Debussy’ego wydał w Polskich Nagraniach Meccore String Quartet, a za najlepsze nagranie muzyki kameralnej Akademia Fonograficzna uznała album A Polish Kaleidoscope (DUX) Ravel Piano Duo z utworami Dobrzyńskiego, Moszkowskiego, Zarębskiego i Palestra.

Jacek Marczyński
2016-08-15

Kategorie

Muzyka klasyczna