Jazzowe płyty roku 2015
Do najciekawszych płyt roku 2015 należy najnowszy krążek Kwintetu Zbigniewa Namysłowskiego Polish Jazz? Yes!, zawierający utwory szczególnie mocno inspirowane przez polski folklor.
Wraz ze swym synem, puzonistą Jackiem Namysłowskim, Sławkiem Jaskułke, Pawłem Puszczało (nowa nadzieja kontrabasu!) i Grzegorzem Grzybem Namysłowski konsekwentnie podąża swą trudną, bo skrajnie oryginalną, zarazem ciekawą drogą. Osobne miejsce w bogatej polskiej fonografii jazzowej 2015 roku zajmuje CD Złote myśli kobiety pianistki i kompozytorki Małgorzaty Maliszczak, która dopisała muzykę do szeregu wierszy znanych poetek i dała do zaśpiewania Lorze Szafran, Beacie Przybytek, Agnieszce Mali i Mietkowi Szcześniakowi. Jest to kontynuacja nurtu „jazz i poezja”. Adam Baruch nazwał tę płytę „klejnotem”.
Słowacka wytwórnia Hevhetia należy do promotorów polskiego jazzu w Europie. Pod jej skrzydłami nagrali już swe płyty pianistka Aga Derlak First Though, Paweł Kaczmarczyk Something Personal (płyta, którą Ryszard Borowski nazwał „zachwycającą”), Michał Tokaj The Sound i Piotr Wyleżoł Improludes. W cyklu „Polish Radio Jazz Archives” jako pozycja 19. ukazała się płyta Big City Blues & Howlin’ Wolf in Warsaw oraz cztery płyty w cyklu „Krzysztof Komeda w Polskim Radio”. Empik Jazz Klub kontynuował wydawanie podwójnych albumów jazzowych; w tej serii ukazała się CD The Best of Marcin Wasilewski Trio. Nowy album pt. Feel Free promował podczas „Jazzu nad Odrą” Piotr Wojtasik, w towarzystwie m. in. weterana fortepianu Bobby’ego Few (USA). W 2015 roku swą premierę miała nagrana rok wcześniej płyta Straszni Panowie Trzej 2, na której Janusz Szrom, Andrzej Łukasik i Andrzej Jagodziński „ujazzowili” kolejną porcję piosenek z repertuaru Jerzego Wasowskiego i Jeremiego Przybory.
Podczas tournée po Ekwadorze Piotr Orzechowski ps. „Pianohooligan” uczestniczył w nagraniu płyty Elapse ekwadorskiego basisty Daniela Toledo.
Przykładem współpracy polsko-amerykańskiej i zarazem zainteresowania jazzmanów folklorem polskim może być płyta Folk Five saksofonisty Irka Wojtczaka z amerykańską The Fonda Stevens Group; inspiracją dla muzyków były mazurki, oberki, kujawiaki, polki i kujony z Ziemi Łęczyckiej. Ważną płytę w nurcie, który umownie nazywam folklorystycznym, zarejestrowało pod tytułem Zagrajcie swoją muzykę trio pianisty Witolda Janiaka, inspirowane melodiami ludowymi z regionów łęczyckiego i sieradzkiego. W tej kategorii mieszczą się także kompozycje skrzypka Atom String Quartetu – Dawida Lubowicza: Oberkology i Ballada o śmierci Janosika – obie na podwójnym albumie Atom Sphere, nagranym w 2014 roku, ale wydanym w roku 2015 (obok utworów członków Kwartetu mamy tamteż opracowania dwu Etiud Witolda Lutosławskiego i kompozycji Passion Zbigniewa Seiferta). Płytą wybitną jest także Leszek Możdżer & Friends – Jazz at Berlin Philharmonic III (niemieckiej wytwórni ACT), na której Możdżer, Lars Danielsson, Zohar Fresco oraz Atom String Quartet grają głównie własne kompozycje, ale zwraca też uwagę znakomita interpretacja Etiudy nr 2 Witolda Lutosławskiego.
Lutosławski i ks. Władysław Skierkowski są również „bohaterami” płyty Bukoliki zespołu High Definition Quartet (Mateusz Śliwa, Piotr Orzechowski, Alan Wykpisz i Dawid Fortuna), zawierającej opracowania pięciu miniatur kompozytora, opartych na motywach pieśni kurpiowskich, zanotowanych niegdyś przez Skierkowskiego. Dużej wagi jest płyta America Tria Włodka Pawlika (z Pawłem Pańtą i Cezarym Konradem) – wyraz fascynacji Ameryką, bluesem, jazzem i… Polską. – Po raz pierwszy nagrałem na autorskim albumie jazzowe transkrypcje utworów Chopina i Paderewskiego, dwóch genialnych polskich pianistów i kompozytorów, którzy posiedli cudowną umiejętność przeobrażania za pomocą muzyki tego, co polskie, w to, co uniwersalne… – napisał o niej Pawlik. Nurt „Komedowski” podtrzymała płyta Wojciecha Staroniewicza A Freak Komeda Projekt.
Wydarzenia. Laureatami Jazzowego Debiutu Fonograficznego 2015 (pod auspicjami Instytutu Muzyki i Tańca) zostały: Trio pianisty Patryka Kraśniewskiego (CD Less Is Bless, wyd. Karrot Kommando) i Trio pianisty Franciszka Raczkowskiego (CD Apprentice, wyd. For Tune).
Amerykańska firma Warner Music przejęła za ok. 8 milionów złotych zasoby fonograficzne Polskich Nagrań, zapowiadając wznowienie wszystkich płyt z serii „Polish Jazz”. Po zdigitalizowaniu całego zasobu (ok. 36 tys. nagrań polskich artystów) oryginalne taśmy-matki mają być przekazane do Narodowego Archiwum Cyfrowego.
Krystian Brodacki
2016-08-02